Archiwum 13 listopada 2002


lis 13 2002 Generalowska przyszlosc.
Komentarze: 14

Naszlo mnie na przemyslenia jedno wiem boje sie egzaminow..postanowialam nic nie planowac zeby sie nie rozczarowac dostane sie do takiej szkoly jakiej dostane i juz.Jednak marzy mi sie klasa wojskowa moze mam dziwne zainteresowania ale ja chcialabym tarzac sie w blocie , chadzac po poligonie, nauczyc sie obslugiwac bronia ,nosic mundur a  potem zostac Generalem takim ostrym i wymagajacych od swoich ludzi dania z siebie wszytkiego. Piernicze jak nie utoworza mi profilu to ide na ochotnicza sluze wojskowa a wtedy jakos sie juz tam zahacze

rudakroluje : :